28.3.12

wiosenne przesilenie



























Dni są coraz dłuższe, słońce świeci, a ja mam wrażenie, że ktoś cały czas złośliwie skraca mi dobę dokładając przy okazji spraw do załatwienia na przedwczoraj. Dzisiaj się zbuntowałam i zorganizowałam sobie prawie wolne. Z chwilą na relaks i ogarnięciem przestrzeni wokół. Staram się oddychać spokojnie i uważnie i odganiam natrętne myśli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz