U nas w maju suszenie ziół i jedzenie z łąk i pól. Na zdjęciu pokrzywa, która w maju jest najlepsza do suszenia i picia i kocimiętka.
Weekendowy wyjazd do Rodziców.
Kuba wyciągnął paletki, których używałam będąc mniej więcej w jego wieku. Jak widać nie zestarzały się za bardzo i wciąż nadają się do użytku:)
Upiekliśmy razem bananowe babeczki - przepis skądś, sama nie wiem skąd, znalazłam na jakimś karteluszku i postanowiliśmy wypróbować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz