23.11.12

Jako że człowiek nie może na okrągło jeść chleba (ja tam mogę, zwłaszcza ten domowy, w wykonaniu A., ale mam też ciągoty do próbowania nowych rzeczy), urozmaicamy ostatnio naszą dietę pierogami w różnej postaci. Tym razem w odsłonie szpinakowej i w sosie curry (którego niestety nie uchwycono na zdjęciach) - smakują wybornie. Po przepis można się zgłaszać do A. :)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz